Przed posadzeniem rododendrona w ziemi, absolutnie konieczne jest odpowiednie przygotowanie jego korzenia. Podkreślam, iż ta czynność jest bardzo istotna. Nie wykonanie tego zabiegu spowoduje, że rododendron będzie rósł wolno lub wręcz zmarnieje. Jest to bardzo częsta przyczyna niepowodzeń w uprawie rododendronów.
Rododendrony sprzedawane w sklepach ogrodniczych są przechowywane w możliwie najmniejszych doniczkach, by zmniejszyć koszty oraz ułatwić ich transport. Z wyniku tego, korzenie takiego rododendrona wypełniają większość objętości doniczki, bryła korzeniowa przyjmuje jej kształt. Nie jest to szkodliwe dla rododendrona, o ile nie jest on trzymany w takiej zbyt małym, ciasnym pojemniku za długo. Jeśli jest przechowywany zbyt długo, korzenie mogą zacząć rosnąć do środka, po prostu odbijają się od ściany doniczki. Jest to bardzo niekorzystne dla rośliny. Rododendron odżywia się tylko za pomocą najbardziej zewnętrznych korzeni , jeśli będą one zbite lub co gorsza wrośnięte do środka, roślina nie będzie w stanie pobierać składników pokarmowych z gleby.
(więcej o korzeniach LINK)
Aby temu zaradzić, należy rozdrapać bryłę korzeniową. W pierwszej kolejności, należy wyjąć świeżo zakupionego rododendrona z doniczki i wsadzić go do wiadra z wodą, na około 15 minut. Namoczenie spowoduje rozluźnienie bryły korzeniowej. Następnie, należy mocno i zdecydowanie, przy pomocy małych widełek lub pazurków ogrodniczych rozcapierzyć, czy wręcz rozerwać bryłę korzeniową rododendrona. Przed rozrywaniem można ponacinać bryłę nożem. Po zabiegu korzenie mają być luźne i swobodne, bryła powinna wyglądać tak, jak na zdjęciu.
Bryła korzeniowa azalii zakupionej w sklepie ogrodniczym: PRZED i PO zabiegu |
Dodatkowo, cały zabieg szczegółowo przedstawiony został na poniższym filmie.
Chociaż wygląda to brutalnie, jest absolutnie konieczne. Jak już wspomniałem, jeśli tego nie zrobimy, roślina będzie miała trudności z odżywianiem się. Jeśli zewnętrzne korzenie nie zdążyły wrosnąć do środka, rododendron poradzi sobie, stopniowo korzenie same rozluźnią i rozprzestrzenią się odpowiednio w ziemi. Jednak jego wzrost będzie spowolniony.
Jeśli nie zrobiliśmy tego wcześniej, rododendrona należy wykopać i przeprowadzić opisany powyżej zabieg. Można to śmiało wykonać praktycznie o każdej porze roku, rododendrony bardzo dobrze znoszą przesadzanie. Dla rośliny będzie to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż pozostawienie jej w ziemi ze zbitymi, zrośniętymi korzeniami.
Więcej informacji o przesadzaniu rododendronów >>(LINK)
Po odpowiednim przygotowaniu korzenia można wreszcie chwycić za szpadel i rozpocząć właściwe sadzenie rośliny.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz