niedziela, maja 04, 2014

podłoże dla rododendronów

Prawidłowo przygotowane stanowisko dla rododendronów oraz azalii, to podstawa sukcesu ich hodowli. Z kolei o jakości stanowiska w głównej mierze decyduje gleba, w której roślina będzie rosła. Bardzo często to właśnie błędy w doborze odpowiedniej mieszanki są przyczyną niepowodzeń początkujących miłośników rododendronów. Specjalne dedykowane podłoże dla rododendronów można oczywiście kupić w sklepach ogrodniczych, jednak przy odrobinie wysiłku warto pokusić się o samodzielne przygotowanie ziemi na stanowisko dla rododendronów.

Idealna mieszanka glebowa na stanowisko dla rododendrona powinna spełniać następujące warunki:
  1. Kwaśny odczyn (idealne ph 4-5)
  2. Dobra przepuszczalność (ziemia powinna być wilgotna, ale nadmiar wody powinien być natychmiast odprowadzany)
  3. Spora zawartość materii organicznej
Kwaśny odczyn to podstawowa cecha, którą musi charakteryzować się ziemia pod rododendrony. Różaneczniki i azalie to sztandarowi przedstawiciele roślin kwaśnolubnych, te gatunki potrzebują kwasowego odczynu, by pobierać z gleby składniki pokarmowe. Jeśli ph będzie wyższe niż 4-5, odżywianie rośliny będzie bardzo utrudnione i będzie się ona słabo rozwijać, praktycznie nie będzie rosła.

W związku z powyższym, do stworzenia mieszanki glebowej na stanowisko pod rododendrony lub azalie należy użyć kwaśnego materiału – najczęściej jest to torf, można również wykorzystać suche liście czy igliwie). Większość gleb w Polsce jest obojętna, dlatego często okazuje się, że mieszankę należy specjalnie zakwasić przed posadzeniem roślin.



Dobra przepuszczalność to kolejny warunek konieczny, który podłoże pod rododendrony musi spełniać. Naturalne środowisko rododendronów to piętro niskich gór w Azji – w niezwykle wilgotnym klimacie występują bardzo obfite opady (nawet kilka razy dziennie), jednakże woda nie utrzymuje się w płytkiej glebie długo – szybko spływa niżej, na bardziej równinne obszary. Takie warunki są właśnie idealne dla różaneczników i azalii, gleba stale podlewana, ale taka, w której nie zatrzymuje się woda. Korzenie rododendronów lubią, gdy ziemia jest wilgotna, ale nie tolerują stania w wodzie, szybko zaczynają gnić, roślinę atakują choroby grzybiczne (fytoftoroza). Jest to nawet bardziej niebezpieczna sytuacja, niż zbyt wysoki odczyn ph, gdyż roślina ze zgniłymi korzeniami nie może się odżywiać i powoli ginie.

Przed posadzeniem rododendronów oraz ewentualnym przygotowaniem mieszanki należy zorientować się, jakie właściwości posiada ziemia w okolicy. Może ona być piaszczysta (będzie wtedy lekka i przepuszczalna) lub gliniasta (ciężka i zbita). Przepuszczalność gleby najlepiej sprawdzić w deszczowym okresie – należy wykopać dołek i sprawdzić, na jakiej głębokości utrzymuje się woda. Jeśli poziom wody gruntowej znajduje się wtedy tuż pod powierzchnią ziemi, czyli gleby są nieprzepuszczalne, warto posadzić rododendrona wyżej (usypać mu małą górkę).


Duża zawartość materii organicznej to ostatnia kluczowa właściwość podłoża dla różaneczników. Materia organiczna jest idealnym źródłem pokarmu dla rododendrona. Odpowiednio wysoka ilość materii organicznej w glebie (ok. 66%) może nawet wyeliminować potrzebę stosowania nawozów chemicznych. Ponadto, materia organiczna zatrzymuje w glebie wilgoć, co również jest bardzo korzystne dla różaneczników.
Przykłady materii organicznej to: torf, suche liście, igliwie, suche trociny, suchy obornik, sucha trawa, drobna kora. Zwracam uwagę, iż jednocześnie każdy z powyższych materiałów idealnie nadaje się do ściółkowania rododendronów. Widoczny staje się pewien korzystny proces: warstwa ściółki najpierw zapewnia roślinie ochronę mechaniczną (przed wiatrem), izolację od temperatury (słońce, mróz), a następnie, rozkładając się, miesza się z glebą i dostarcza roślinie wartościowych składników odżywczych.


Warto poświęcić na przygotowanie odpowiedniej ziemi do rododendronów trochę czasu. Najlepszym wyjściem byłoby zgromadzenie w jednym miejscu większej ilości ziemi rodzimej i materii organicznej (może być świeżo skoszona trawa, kompost, opadłe z drzew liście, igliwie, trociny, kora) i odczekanie 2-3 miesięcy, aż składniki się rozłożą, wymieszają, a podłoże skwaśnieje. Proponowany przeze mnie optymalny skład mieszanki to: 1/3 ziemi rodzimej, 1/3 torfu, 1/3 innej materii organicznej (liście, igliwie, kora, obornik).

Jeśli nie mamy możliwości czekania, materia organiczna jest trudno dostępna lub po prostu brak nam cierpliwości, zawsze pozostaje możliwość kupna gotowego podłoża w sklepie ogrodniczym.
Jeśli spodobał Ci się artykuł, podziel się nim!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz